czwartek, 12 czerwca 2014
Pieczone ziemniaki z gzikiem
Ziemniaki, pyrki, kartofle.
Z kefirem, zsiadłym mlekiem, skwarkami, szczypiorkiem...
Gotowane, smażone, pieczone.
A może z gzikiem?
Pieczone ziemniaki z gzikiem
Składniki:
1 kg ziemniaków (mytych) średniej wielkości,
250 g sera białego,
4 ząbki czosnku,
4 łyżki jogurtu greckiego,
pęczek szczypiorku i koperku,
3 łyżki oliwy z oliwek,
sól morska i pieprz ziołowy do smaku
Przygotowanie:
Czosnek obrać i przecisnąć przez praskę, połowę czosnku wymieszać z oliwą, solą i pieprzem. Wlać oliwę do naczynia żaroodpornego, przełożyć do niego ziemniaki starannie obtaczając w płynie. Wstawić do piekarnika rozgrzanego do 180 stopni i piec przez godzinę. Jeśli wierzch za bardzo się zrumieni, przykryć folią aluminiową. Koper i szczypiorek posiekać, ser rozgnieść widelcem, dodać czosnek, zioła i przyprawy do smaku, wymieszać z jogurtem. Wstawić do lodówki na czas pieczenia ziemniaków. Upieczone ziemniaki rozkroić i podawać z gzikiem.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
z gzikiem? Ty z Poznania?
OdpowiedzUsuńPomieszkuję w Poznaniu od jakichś 7 lat :)
Usuńa ja rzuciłam Wielkopolskę dla Małopolski [z siedmioletnim przystankiem na Mazowszu :) ]
UsuńPorzuciłaś Poznań? Czyżby dla Krakowa - jeśli tak, to wcale mnie to nie dziwi :)
Usuńo:) nie wiedziałam...chyaba...Ja tez od 7 lat w Poznaniu, ale już na stałe:)
OdpowiedzUsuńLubie takie ziemniaczki!
ja na pewno na dłuższy czas, ale czy na stałe ... oto jest pytanie :) Pozdrawiam!
Usuń