O Pavlovą biją się Australijczycy i Nowozelandczycy, jedno jest pewne tort ten zawdzięcza swoją nazwę rosyjskiej primabalerinie.
To połączenie kruchej bezy, bitej śmietany i świeżych owoców.
Kocham wszystko co bezowe, nie mogę się oprzeć kruchej bezowej skorupce i ciągnącemu, piankowemu wnętrzu.
Wbrew pozorom to dość prosty deser.
U nas na bezie i cytrynowej śmietanie z dodatkiem mascarpone, ostatnie już w tym sezonie słodkie truskawki.
Składniki
Beza:
4 białka z dużych jajek
250 g cukru
1 łyżeczka mąki ziemniaczanej
1 łyżeczka białego octu winnego lub ryżowego
Krem śmietanowy:
125 ml śmietanki 36% dobrze schłodzonej
125 g mascarpone, schłodzonego
1 łyżka cukru wanilinowego
2-3 łyżeczki śmietan fixu - zagęstnika do śmietany
skórka otarta z połowy cytryny
truskawki - na oko
lub inne dowolne owoce jagodowe
Przygotowanie:
Piekarnik nagrzać do 120 stopni C (bez termoobiegu). Przygotować płaską blachę, wyłożyć ją papierem do pieczenia i narysować na nim okrąg o średnicy ok 20 cm, czyli dużego talerza.
Do miski wlać białka i ubić na pianę, stopniowo, po 1 łyżce dodawać cukier.Cały czas dokładnie i długo miksując po każdej porcji cukru. Piana powinna być bardzo sztywna, gęsta i błyszcząca. Na koniec dodać mąkę ziemniaczaną i ocet i ubijać jeszcze przez minutę.
Pianę wyłożyć dużymi łyżkami na narysowany okrąg na papierze. Boki ułożyć delikatnie wyższe. Wstawić do piekarnika i piec przez 30 minut w 120 stopniach C, a następnie zmniejszyć temperaturę do 100 stopni i piec jeszcze ok 3 godzin. Bezę można upiec 1-2 dni wcześniej.
Piekarnik nagrzać do 120 stopni C (bez termoobiegu). Przygotować płaską blachę, wyłożyć ją papierem do pieczenia i narysować na nim okrąg o średnicy ok 20 cm, czyli dużego talerza.
Do miski wlać białka i ubić na pianę, stopniowo, po 1 łyżce dodawać cukier.Cały czas dokładnie i długo miksując po każdej porcji cukru. Piana powinna być bardzo sztywna, gęsta i błyszcząca. Na koniec dodać mąkę ziemniaczaną i ocet i ubijać jeszcze przez minutę.
Pianę wyłożyć dużymi łyżkami na narysowany okrąg na papierze. Boki ułożyć delikatnie wyższe. Wstawić do piekarnika i piec przez 30 minut w 120 stopniach C, a następnie zmniejszyć temperaturę do 100 stopni i piec jeszcze ok 3 godzin. Bezę można upiec 1-2 dni wcześniej.
Do miski włożyć mascarpone i miksować przez chwilę, dodać cukier wanilinowy i miksować
przez około pół minuty. Następnie wlać śmietankę i zagęstnik i dalej ubijać przez
około 2 minuty, do czasu aż masa zgęstnieje. Dosypać skórkę z cytryny i zamieszać. Krem wyłożyć na bezę lub
wstawić do lodówki do czasu podania.
Na krem ułożyć truskawki. Podawać od razu lub wstawić do lodówki na około 2 - 3
godziny
Zrobiłam według Twojego przepisu :) Tylko bez mascarpone - po prostu ubiłam śmietankę. I wyszło super! Tak się ucieszyłam, że pierwszy raz mi wyszła beza, że od razu zrobiłam drugi tort (z niebieskim barwnikiem)! Ale jeszcze się chłodzą :) Jutro będziemy ucztować! Mam nadzieję, że będą smakować równie dobrze jak wyglądają :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że wyszła. Dobrze ubita śmietanka z pewnością da radę, ta z mascarpone może dłużej postać w lodówce. Mi to połączenie bardzo smakuje!
Usuń